03 września 2013

Termin

Dostałam wiadomość. Egzamin mam 9 października 2013r. Tak więc, przez najbliższy miesiąc, mnie nie ma. Znikam. Zamierzam schować się pod biurkiem i udawać, że nie istnieję.

Co do wspaniałego Ministerstwa. Koleżanka dzwoniła do nich jeszcze na początku sierpnia z pytaniem, czy nie mogłybyśmy zdawać egzaminu razem. Pani wtedy jej odpowiedziała, że oczywiście, to nie problem. Gdy dostałam termin, dzwonię do Koleżanki z pytaniem, czy też dostała. A Ona, że nie. Zaczęły się telefony do Ministerstwa, a pani zdziwiona, bo nikt nie zapisał, że my chcemy razem zdawać egzamin...

Skończyło się na tym, że Koleżanka termin ma na 24 października. Ale jak się u mnie zwolni miejsce, co jest bardzo prawdopodobne, to Koleżanka będzie przeniesiona na mój termin. Poczekamy, zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Tak więc, nie zostaje mi nic innego, jak schować się pod biureczkiem. Oby nikt mnie nie szukał.

1 komentarz: