13 listopada 2015

Kawa i starzenie się

Gabik: Bo Gabiki to małe smyki. Sialalalalala.
Wiedźma: Jesteś po kawie?

Ech... naprawdę to tak od razu widać?

Gabiki się starzeją. Jak bum cyk cyk. Jak mają dzień wolny, to wstają o 8mej... no 9tej najpóźniej. A przedtem mogłam spać do 12tej i jeszcze było mi mało. Ech... Starość mnie dopadła...

Ale na szczęście, ta starość nie przeszkadza mi chodzić na Zumbę!