Krypta Gabika
30 czerwca 2017
Cyrograf
Podpisałam.
Nigdy bym nie przypuszczała, że jeden [no dobra, to nie był jeden] podpis może sprawić tyle radości.
2 komentarze:
Sephien
30.06.2017, 08:37
a nie zawału?
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Gabi_MAG
30.06.2017, 08:43
Nie. Stan zawałowy był przed. Po byłam ścieszona jak norka.
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
a nie zawału?
OdpowiedzUsuńNie. Stan zawałowy był przed. Po byłam ścieszona jak norka.
Usuń